niedziela, 29 marca 2009

♥~♥~♥~♥~♥~♥~♥~♥


Nie kocham cię za to kim jesteś,
ale za to jaki jesteś kiedy przebywam z tobą.

Nikt nie zasługuje na twoje łzy,
a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu.

Jeżeli ktoś nie kocha cię tak jakbyś tego chciał,
nie oznacza to, że nie kocha cię on z całego serca i ponad życie.

Prawdziwy przyjaciel jest z tobą na dobre i na złe.

Najbardziej odczujesz brak jakiejś osoby,
kiedy będziesz siedział obok niej i będziesz wiedział,
że ona nigdy nie będzie twoja.

Nigdy nie przestawaj się uśmiechać, nawet jeśli jesteś smutny,
ponieważ nigdy nie wiesz, kto może się zakochać w twoim uśmiechu.

Być może dla świata jesteś tylko człowiekiem,
ale dla niektórych ludzi jesteś całym światem.

Nie trać czasu z kimś kto nie ma go, aby go spędzać z tobą.

Być może Bóg chciał abyś poznał wielu złych ludzi
zanim poznasz tę dobrą,
abyś mógł ją rozpoznać kiedy ona się w końcu pojawi.

Nie płacz, że coś się skończyło, tylko uśmiechaj się,
że ci się to przytrafiło.

Zawsze znajdzie się ktoś, kto cię skrytykuje.
Zdobywaj zaufanie ludzi i uważaj na tych,
których zaufanie już raz straciłeś.

Stań się lepszym człowiekiem.
I zanim poznasz kogoś upewnij się,
że znasz siebie i że nie będziesz chciał być taki jak on chce,
ale będziesz sobą.

Nie biegnij za szybko przez życie,
ponieważ najlepsze rzeczy zdarzają się nam, wtedy gdy najmniej się ich spodziewamy.


Wszystko co się nam przytrafia, dzieje się zawsze z jakiegoś powodu.

PS>Prawdopodobnie nie powiedziałam wszystkiego, o czym myślę, ale na pewno przemyślałam wszystko, co powiedziałam.

poniedziałek, 23 marca 2009

Anita Lipnicka "Kruchy czas"


Popłynie krew, gdy w ciało wniknie stal
Zakrzepnie w barwy przedwieczornych zórz
Poranny deszcz, obmyje każdą z plam
Lecz jedna myśl nas nie opuści już...

Być może ten ostatni akt
Skończy spór, przekona świat
Że w przemocy żaden sens
I nic nie przyjdzie z niej...

Zrodzonym pod złym niebem gniewnych gwiazd
Powiedzmy im, że okruchem jest czas

Wciąż i wciąż niech deszcze mżą
Jak łzy jasnych gwiazd
Jak łzy jasnych gwiazd
Wciąż i wciąż niech szepcze deszcz
Że kruchy nasz czas
Że kruchy nasz czas

niedziela, 22 marca 2009

Historia pewnego Ołówka


Chłopiec patrzył, jak babcia pisze list. W pewnej chwili zapytał:
- Piszesz o tym, co się przydarzyło? A może o mnie?
Babcia przerwała pisanie, uśmiechnęła się i powiedziała:
- To prawda, piszę o tobie, ale ważniejsze od tego, co piszę, jest ołówek, którym piszę. Chcę ci go dać, gdy dorośniesz.
Chłopiec z zaciekawieniem spojrzał na ołówek, ale nie zauważył w nim nic szczególnego.
- Przecież on niczym się nie różni od innych ołówków, które widziałem!
- Wszystko zależy od tego, jak na niego spojrzysz. Wiąże się z nim pięć ważnych cech i jeśli je będziesz odpowiednio pielęgnował, zawsze będziesz żył w zgodzie ze światem.
Pierwsza cecha: możesz dokonać wielkich rzeczy, ale nigdy nie zapominaj, że istnieje dłoń, która kieruje twoimi krokami. Ta dłoń to Bóg i to On prowadzi cię zgodnie ze swoją wolą.
Druga cecha: czasem muszę przerwać pisanie i użyć temperówki. Ołówek trochę z tego powodu ucierpi, ale potem, będzie miał ostrzejszą końcówkę. Dlatego naucz się znosić cierpienie, bo dzięki niemu wyrośniesz na dobrego człowieka.
Trzecia cecha: używając ołówka, zawsze możemy poprawić błąd za pomocą gumki. Zapamiętaj, że poprawienie nie jest niczym złym, przeciwnie, jest bardzo ważne, bo gwarantuje uczciwe postępowanie.
Czwarta cecha: w ołówku nie ważna jest drewniana otoczka, ale grafit w środku. Dlatego zawsze wsłuchuj się w to, co dzieje się w tobie.
Wreszcie piąta cecha: ołówek zawsze pozostawia ślad. Pamiętaj, że wszystko, co uczynisz w życiu, zostawi jakiś ślad. Dlatego miej świadomość tego, co robisz.


"Jeśliby Bóg zapomniał przez chwilę, że jestem marionetką i podarował mi odrobinę życia, wykorzystałbym ten czas najlepiej jak potrafię."

piątek, 13 marca 2009

Wizyta


Codziennie w południe pewien młody człowiek zjawiał się przy drzwiach kościoła
i po kilku minutach odchodził.
Nosił kraciastą koszulę i podarte dżinsy, tak jak wszyscy chłopcy w jego wieku.
Miał w ręku papierową torebkę z bułkami na obiad.
Proboszcz, trochę nieufny zapytał go kiedyś, po co tu przychodzi.
Wiadomo, że w obecnych czasach istnieją ludzie, którzy okradają również kościoły.
Przychodzę pomodlić się - odpowiedział chłopak.
Pomodlić się... Jak możesz modlić się tak szybko?
Och... codziennie zjawiam się w tym kościele w południe i mówię tylko:
"Jezu, przyszedł Jim", potem odchodzę.
To maleńka modlitwa, ale jestem pewien, że On słucha.
W kilka dni później, w wyniku wypadku przy pracy,
chłopak został przewieziony do szpitala z bardzo bolesnymi złamaniami.
Umieszczono go w pokoju razem z innymi chorymi.
Jego przybycie zmieniło oddział.
Po kilku dniach, jego pokój stał się miejscem spotkań pacjentów
z tego samego korytarza.
Młodzi i starzy spotykali się przy jego łóżku,
a on miał uśmiech i słowo otuchy dla każdego.
Przyszedł odwiedzić go również proboszcz
i w towarzystwie pielegniarki stanął przy łóżku chłopaka.

Powiedziano mi, że jesteś cały pokiereszowany,
ale że pomimo to wszystkim dodajesz otuchy. Jak to robisz?.
To dzięki Komuś, Kto przychodzi odwiedzić mnie w południe.
Pielęgniarka przerwała mu: Tu nikt nie przychodzi w południe...
O, tak! Przychodzi tu codziennie i stając w drzwiach mówi:
"Jim, to Ja, Jezus"- i odchodzi.



Każdy z nas związany jest z Bogiem, pewną nitką.
Kiedy popełniamy grzech, ta nić się przerywa.
Ale kiedy ubolewamy nad naszą winą - Bóg zawiązuje na nitce supełek
i w ten sposób staję się ona krótsza. Przebaczenie zbliża nas do Boga.

niedziela, 8 marca 2009

Bądź ...♥♥♥


Bądź światłem, co prowadzi.
Bądź lekarstwem, co ból zgładzi.
Bądź pocieszeniem w cierpieniu.
Bądź ciszą w milczeniu.
Bądź oddechem w duszności.
Bądź opanowaniem w złości.
Bądź śmiechem w radości.
Bądź nadzieją w beznadziejności.
Bądź odwagą w strachu.
Bądź ptakiem na dachu.
Bądź łzą we wzruszeniu.
Bądź mądrością w uczeniu.
Bądź słowem w modlitwie.
Bądź spokojem w gonitwie.
Bądź schronieniem w bezdomności.
Bądź westchnieniem w młodości.
Bądź skarbem w nicości.
Bądź zbroją w litości.
Bądź zachwytem w marzeniu.
Bądź pamięcią we wspomnieniu.
Po prostu bądź ...

środa, 4 marca 2009

♥*****♥


"...kimkolwiek jesteś, cokolwiek robisz, jeśli naprawdę z całych sił czegoś pragniesz, znaczy to, że pragnienie owo zrodziło się w Duszy Wszechświata. I spełnienie tego pragnienia, to Twoja misja na Ziemi."