środa, 23 września 2009

bo dziś jest pierwszy dzień Jesieni !


bo dziś mam urodziny !
bo dziś mam skończone 17 lat !
bo w związku z tym dniem mam pewne nieoświecone płoche myśli, które jednak nie dają się przepędzić, tylko żyją w mojej korze mózgowej własnymi konstelacjami ...

czy dobrze wykorzystałam ten czas, który już został mi dany? jasne, że coś straciłam, przepuściłam, przelałam, zgubiłam, zmarnowałam ... ale czy aby nie za wiele?

jak wiele udało mi się zranić ludzi? ludzi, których kochałam, znałam, kocham,znam ... jak wiele zraniłam ludzi, których nie znałam, złym spojrzeniem, niezauważeniem ...
i czy zasłużyłam na ich wybaczenie?

wyrzuty sumienia nawiedzające zawsze po niewczasie.
kiedy dusza boli, żałuję, że nie żałuję ...
wysoki rachunek. ale zapłacony!

po raz 151 obiecuję: już nie będę!
wysilaj się nieboszczyku ...

szept w ramionach Ojca
światło jest mocniejsze ...

zapomniany warunek:
wytrzep dywan, zasadź jabłonkę.

i proszę naszego miłosiernego Boga o jedno:
żebym nie stała się gorsza niż jestem teraz ...

wtorek, 15 września 2009

miałam


Miałam kiedyś Anioła Stróża
Uczył mnie miłości do Boga
Miał być nieśmiertelny
A po mojej śmierci
Chciał być moim przewodnikiem
Zabili go
Wyszydzając jego skrzydła
Zamykając w klatce
Zmyślonej troskliwości
Umarł
Zawiódł się rzeczywistością
Odszedł...
A miałam kiedyś Anioła Stróża

sobota, 5 września 2009

aj aj ^^


Czymże jest życie, jeśli nie szeregiem natchnionych szaleństw?
Trzeba tylko umieć je popełniać!
A pierwszy warunek: nie pomijać żadnej sposobności, bo takowe nie zdarzają się co dzień.