poniedziałek, 20 kwietnia 2009

...ale czy tam jest... lepiej?


Bo czasem chciałabym być kimś innym niż teraz jestem...
To głupie?
Wiem!
Jednak czasem tak mam ...
A Ty nie?
Uciec od tych wszystkich problemów, czarnych myśli, szarych zakamarków, nieziszczonych marzeń, wielkich znaków zapytania ...
Uciec daleko, naprawdę daleko !!!

A potem wrócić ...

Wrócić?!?!
Też wymyśliła ...
Do czego?!
Do tego bagna, tego 'sajgonu', który nazywa się 'życie'?
Warto?

Może i by było warto ...
Może...
Gdyby tak światło nie nikło w oddali, gdyby słowa, a może raczej ich kompletny, porażający brak tak bardzo nie raniły,to może wtedy wszystko znowu miałoby sens?
Może...
Ale to już nigdy nie będzie to samo...

A jeszcze niedawno wierzyłam, że najpiękniejsze są powroty ...
Bo są.
Oczywiście, zakładając, że ma się do czego wracać ...

Brak komentarzy: